Nie ma mroczniejszego koszmaru niż ten, w którym umiera twoje dziecko. A jeśli to nie sen? I winę za tę śmierć ponosisz wyłącznie ty?
W najgorętszy dzień czerwca w samochodzie pozostawionym na zalanym słońcem parkingu w Toruniu umiera Zuzia. Jej matka nie może sobie tego wybaczyć. Przeżywa załamanie. Kiedy wydaje się, że jest już na dobrej drodze, by przezwyciężyć traumę, nagle znika bez śladu.
Przez lata nikt nie potrafi wyjaśnić sprawy jej zaginięcia.
Śledztwo nabiera tempa dopiero, gdy akta trafiają w ręce Marii Herman i Olgierda Borewicza z bydgoskiego Archiwum X. Wkrótce jednak znów zaczynają piętrzyć się przeszkody. Znużeni piekielnym upałem detektywi gubią tropy, a prawda raz po raz skrywa się w cieniu mrocznych zdarzeń, by za chwilę rozmyć się niczym fatamorgana.
Czy zwodzeni przez własne demony śledczy znajdą siłę, by się im przeciwstawić i wyjaśnić tajemnicę?
UWAGI:
Stanowi kontynuację powieści pt.: Wiatrołomy. Na okładce: Prawdziwe piekło może być wyłącznie dziełem człowieka. Oznaczenia odpowiedzialności: Robert Małecki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mroźny grudniowy poranek 2018 roku. W jeziorze w pobliżu Chełmży komisarz Bernard Gross znajduje ciało starszego mężczyzny. Nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo, a może morderstwo? Zagadki zaczynają się piętrzyć jak zaspy śniegu. By wyjaśnić sprawę, policjant musi sięgnąć głęboko w przeszłość i odnaleźć świadków, którzy własne tajemnice chcieliby zabrać do grobu.
Gross staje przed jednym z największych wyzwań w swojej milicyjnej karierze. Stare niezabliźnione rany wciąż się jątrzą, a zmowa milczenia dodatkowo utrudnia śledztwo. Powracają też watki sprawy, która od lat spędza komisarzowi sen z powiek - kto i dlaczego tak dotkliwie pobił jego żonę Agnieszkę, doprowadzając do rodzinnej tragedii.
Czy można przesunąć granice człowieczeństwa, gdy na szali leży życie najbliższych? A może ten, kto ignoruje krzywdę ofiar, by chronić rodzinę, opowiada się po stronie katów?
UWAGI:
Stanowi część cyklu. Na okładce: Są tropy prowadzące donikąd i te, za którymi strach iść. Bo zmarłym należy się spokój. Oznaczenia odpowiedzialności: Robert Małecki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni